Jest chrześcijaninem i do niedawna pracował w Maroku jako franciszkanin. Posiadał nawet egipską narodowość, jednak wspólnie z dziesięcioma innymi chrześcijanami został aresztowany i wydalony z Maroka.
Diecezja Tanger, z której wydalono zakonnika nie otrzymała od władz marokańskich informacji z podaniem przyczyn wydalenia, mówi abp Santiago Agrelo Martinez OFM. Młody zakonnik został aresztowany przez policję, a następnie przewieziony na lotnisko i wsadzony do samolotu lecącego do Egiptu. W Maroku spędził dwa lata. Należał do wspólnoty ośmiu braci, którzy ze wspólnotami franciszkańskimi z innych miast realizowali projekty na rzecz osób ubogich. „Pracujemy z ludźmi w potrzebie; na całym świecie jesteśmy znani z naszej pracy”, mówi o. Agrelo OFM. „Myślę, iż wiele ludzi akceptuje naszą pracę i naszą drogę ewangelizacji. Ostre słowa tutaj, ani gdzie indziej, nie pomogą. Pomóc mogą jedynie słowa i gesty miłości. One czynią nas wolnymi i silnymi”.
Diecezja Tanger liczy 4 miliony mieszkańców, w tym ok. 2,5 tys. katolików. Aresztowanie franciszkanina wpisuje się w serię wydaleń katolików z tego kraju, w ramach, jak oficjalnie podano, „walki władz marokańskich z próbami ewangelizacji, ukierunkowanej na pomniejszenie znaczenia wiary muzułmańskiej”. W obliczu informacji o wydaleniach chrześcijan z Maroka katolicki abp Vincent Landel i pastor ewangelicki Jean Luc Blanc wystosowali oświadczenie odnoszące się do oskarżeń o prozelityzm. Przedstawiciele obu Kościołów wyrazili swój szacunek wobec zasad panujących w kraju. „Naszym celem jest pomoc i działanie na rzecz całego marokańskiego społeczeństwa, w którym muzułmanie, Żydzi i chrześcijanie, jednakowo i bez przeszkód, mogliby brać odpowiedzialność za budowanie kraju sprawiedliwości, pokoju i pojednania”.
W obliczu prześladowań i dyskryminacji chrześcijan w Maroku różne grupy i stowarzyszenia w Hiszpanii wezwały do akcji solidarności z marokańskimi chrześcijanami. Stowarzyszenie E-Cristianas wystosowało petycję do partii politycznych i rządu Hiszpanii, jak również do prezydenta Jose Luisa Rodriqueza Zapatero, jako prezydenta Unii Europejskiej, w którym domagają się od Królestwa Maroka, aby w pełni uznało wolność religijną; możliwość wyznania wiary w formie pisemnej i ustnej, także poza miejscami kultu religijnego, uznanie nauki moralnej i społecznej, zezwolenie na drukowanie książek religijnych i liturgicznych.
W przeciwieństwie do innych krajów muzułmańskich Kościół katolicki w Maroku cieszy się szczególnym statusem prawnym na mocy dekretu królewskiego „Dahir”, podpisanego w 1983 r. przez Króla Hassana II. Status ten daje Kościołowi prawo do publicznego i nieograniczonego wykonywania swoich zadań, zwłaszcza dotyczących kultu, urzędu nauczycielskiego, wewnętrznej jurysdykcji, działalności charytatywnej i formacji religijnej swoich członków. Kościół katolicki w Maroku, z dwiema diecezjami w Rabat i Tanger, nie posiada episkopatu. Jego funkcję pełni Regionalna Konferencja Biskupów Afryki Północnej (CERNA).
Zenit, 19/03/2010
tłum. U.Siniarska