Papieska Intencja Misyjna, listopad 2015

Aby pasterze Kościoła, z głęboką miłością dla powierzonej im owczarni, towarzyszyli jej w drodze i ożywiali jej nadzieję.

Czerwona glina to dominujący element surowego krajobrazu Malawi. Mimo dużego jeziora Malawi, woda w państwie o tej samej nazwie stanowi towar deficytowy. „Gorące serce Afryki” należy do najuboższych krajów kontynentu, mimo to jego mieszkańcy uważani są za najbardziej przyjaznych i uśmiechniętych.

Na wysuszonej słońcem malawijskiej ziemi swoją stopę pragną postawić pallotyni z niemieckiej prowincji. Możliwości, jakie się przed nimi roztaczają, są spore. W końcu większość parafii w tym kraju jest tak rozległa i rozgałęziona, że kapłan opiekujący się określonym obszarem odwiedza wspólnoty jemu powierzone raz lub co najwyżej dwa razy w roku. Jego funkcje pełnią katecheci. Jedną z takich rozgałęzień chcą w przyszłości objąć pallotyni. Będzie to parafia Parere w miejscowości Kaphatika. Najpierw wspólnotą opiekować się będzie dwóch kapłanów, a w następnych latach dołączy trzeci. „Chcemy na początku zacząć skromnie“, powiedział prowincjał ks. Scharler. „Potem zobaczymy, czy będziemy budować mały dom wspólnotowy, czy do swoich celów pozyskamy już istniejący”.

Z przyszłego wsparcia duszpasterskiego cieszy się miejscowy biskup. Doradza również, aby od początku włączać miejscową wspólnotę we wszystkie działania. Choć proces budowania nowej siedziby przez to się wydłuży, jednak przyniesie wymierne owoce w postaci integracji wiernych. Biskup przytoczył przykład kościoła budowanego od 15 lat, ponieważ mieszkańcy sami wypalają cegły i robią to zwykle w swoim wolnym czasie. Przyszła parafia pallotyńska jest szczególna pod dwoma względami: po pierwsze ma swoje ujęcie wodne, co w surowym regionie nie jest taką oczywistością; po drugie ma szkołę. Gliniane ławki i podziurawiony dach, zwłaszcza w porze deszczowej, nie zdają absolutnie egzaminu. I to trzeba będzie zaraz zmienić. „Ogólnie rzecz biorąc Malawi to duszpasterstwo i praca socjalna w jednym“, podsumowuje  prowincjał Scharler.

Dzięki pracy pallotyńskich misjonarzy w Afryce nastąpił wzrost powołań właśnie z Malawi. Dotychczas zainteresowani wstąpieniem do wspólnoty pallotyńskiej musieli jechać na rozmowę o przyjęcie do Afryki Południowej. W przyszłości będą mieli pallotynów na miejscu. Na rekonesans do Malawi przybyli prowincjał ks. Scharler, ks. Hermes, pochodzący z Malawi i regionał rwandyjski ks. Romuald. Omówiono działania ramowe, których realizację będzie można rozpocząć prawdopodobnie jeszcze w tym roku.

Malawi 08.10.2015 r.

www.pallottiner.org, Tłum. U.S.

Zdjęcia z wizyty:

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.1253166014709387.1073741838.254779547881377&type=3