Trzydzieści lat temu, w 1994 roku, w niewielkim kraju afrykańskim miała miejsce niewyobrażalna tragedia. Setki tysięcy ludzi zginęły wskutek bratobójczej wojny między Tutsi i Hutu, dwoma plemionami rwandyjskimi. W kraju ogłoszono tygodniową żałobę narodową upamiętniającą tamte ofiary wojny.

W tę tragiczną rocznicę, 9.04.2024 r., w pallotyńskim kościele parafialnym, w Kigali na Gikondo, została odprawiona uroczysta Msza święta za zamordowanych w tym miejscu. Po liturgii księża i wierni zeszli do miejsca pamięci ludobójstwa, które znajduje się na dziedzińcu, przed kościołem. Tam została odprawiona została krótka celebracja modlitewna, po której kapłan przewodniczący nabożeństwu okadził szczątki ofiar znajdujące się w trzynastu trumnach i dokonał rytu poświęcenia ich. Następnie zapalono świece i złożono kwiaty na trumnach. Przedstawicielka władz miasta powiedziała, że w tym kraju dzieci muszą być tak wychowywane, by bały się zabijania innych. Przypomniała, że trzeba być świadomym, że idziemy przez życie z Bogiem, którego jesteśmy obrazem i że mordując, popełniamy samobójstwo i pragniemy zabić Boga, który jest także i w nas. Oby nigdy więcej nie powtórzyła się historia z 1994 roku.